Szczególnie kiedy poranny spacer z pieskiem jest mniej przyjemny niż spacer latem.
Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, jak to mówią.
Możemy pochwalić się nowymi czapkami, kominami i ciepłymi rękawicami. Przy czym dobrze jest być ubranym nie tylko modnie, ale ciepło i wygodnie. Tym bardziej, że przeziębienia mogą nas nie mile zaskoczyć.
A na zdjęciach oprócz Nas zagościł Bąbel, nowy członek rodziny Sylwii, któremu żadna pogoda nie straszna:)
Bąbel z ciocią Marlenką
Dziękujemy za wykonanie zdjęć Sarze Solak i Grzegorzowi Wasylko.
Przy wciśnięciu na imię i nazwisko Grzesia, można zobaczyć więcej zdjęć w jego wykonaniu.
Też kiedyś miałam pieska Bąbelka w domu był ze mną 19 lat, prawdziwy członek rodziny. Śliczny psinek,super dziewczyny wyglądacie Brawo!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
http://zocha-fashion.blogspot.com/
śliczny psiak :)
OdpowiedzUsuń